Podróżujemy coraz częściej, ale coraz krócej! Wykorzystujemy każdy wolny weekend, aby wyskoczyć gdzieś i oderwać się od monotonni tygodnia. Z tego powodu coraz większą popularnością cieszą się krótkie wypady do miast tzw. citybreaki. Poniżej, w przypadkowej kolejności zestawiłam dla Ciebie moje 10 pomysłów na wyjazdy do przepięknych miejscowości w Europie. Wydaje mi się, że każdy znajdzie tutaj coś dla siebie!
1. Bruksela
Królestwo czekolady! Ale nie tylko, bo także gofrów! Żartuje, ale rzeczywiście w Brukseli, jak i całej Belgii można nieźle objeść się słodkościami. Pralinki, czekoladki, batoniki i wiele innych atakują nas na każdym kroku. Niektóre wyglądają jakby sprzedawane były z diamentami i złotem… Ale to nie jedyna zaleta tej piękniej europejskiej stolicy. Z pewnością zachwyci Cię Grote Markt, główny plac miasta z monumentalnymi zabytkami – ratuszem, Maison du Roi i przepięknymi kamienicami w ciągu słonecznego dnia mogą aż oślepić – tak pięknie są udekorowane złotem. Musisz także odwiedzić Mont des Arts, czyli dzielnicę artystyczną utworzoną przez Leopolda II oraz Place Royale, gdzie w średniowieczu mieściła się reprezentacyjna siedziba Diuków Barbanacji, zwana Coudenberg. Ta jednak spłonęła i w późniejszym czasie wybudowano tu pałace, w których aktualnie mieści się m.in. Królewska Akademia Nauki i Sztuki. Teraz znajduje się tu także Palais de Bruxelles, który wbrew pozorom nie jest siedzibą monarchii.




2. Wiedeń
Zawsze powtarzam, że Wiedeń jest dobry na wszystko! I jeśli choć raz odwiedziłeś już stolicę Austrii z pewnością przyznasz mi rację. Jedną z mantr mojego życia jest choć raz w roku odwiedzenie tego pięknego miasta i polecam tą praktykę każdemu. Spacery w okolicach katedry św. Szczepana, kupienie sobie Kaiserschmarrn, później rajd po markowych butikach, aż w końcu spacer po ogrodach pałacu Schonbrunn to wszystko czego potrzebuje w czasie, kiedy dopada mnie melancholia. Dawna stolica Cesarstwa Habsbugrgow przyciąga rzesze turystów przepiękną architekturą, masą atrakcji i pysznym jedzeniem. Wiedeń jest dobry na wszystko!
Co warto zobaczyć w Wiedniu (to tylko wybór, bo jest tego znacznie więcej!):
- górująca nad miastem Katedra św. Szczepana
- Ratusz najlepiej odwiedzić w okresie świąt, kiedy rozstawione są tutaj jarmarki
- Hofburg – siedziba cesarzy
- Pałac Schönbrunn – dawna letnia rezydencja cesarska
- Belweder – zespół pałacowo-ogrodowy
- Opera
- Dzielnica Muzeów



3. Drezno
Drezno to ideał na weekendowy wyjazd. Zgadzasz się z tym stwierdzeniem? Oczywiście można tu ciekawie spędzić i kilka dni, a nawet tygodni. Ale musisz przyznać, że mało jest miast, których zabytkowe starówki można obejść w jeden dzień – i chodzi mi tutaj o jakość tego co możemy w Dreźnie zobaczyć, bo miasto jest naprawdę urzekające!
Największą popularnością w Dreźnie cieszy się stare miasto, poza pięknymi budynkami znajdujemy tam również liczne kawiarenki, restauracje i sklepiki. W przypadku zabytków do najważniejszych należy zaliczyć zamek drezdeński, który przez lata pełnił rolę siedziby książąt Saksonii, rokokowy Pałac Zwinger, Katedrę św. Trójcy, Albertinum (dawniej gmach zbrojowni, aktualnie znajduje się tutaj muzeum Państwowych Zbiorów Sztuki), Złotego Jeźdźca przedstawiającego księcia Fryderyka Augusta I (naszego króla Augusta II Mocnego) i budynek Opery (Semperoper). Koniecznie należy także zobaczyć olbrzymią mozaikę z kafelków miśnieńskiej porcelany, która została wykonana w XIX wieku. Przedstawia ona „Orszak książęcy” i została wykonana w celu upamiętnienia 800–letniej historii władców z dynastii Wettynów.



4. Wilno
To jedna ze stolic europejskich, w których bywam najczęściej ze względu na swoją pracę (jestem historykiem i zajmuje się historią Wielkiego Księstwa Litewskiego w XVII wieku). Lubię tu wracać.
Litwa to doskonała propozycja dla mieszkańców północno-wschodnich województw Polski! Z Warszawy czy Białegostoku można się tutaj dostać autobusem, a z naszej stolicy także samolotem. Bez problemu dojedziecie tu także samochodem, a wiele hoteli proponuje w cenie także darmowy parking. Na naszą kieszeń na Litwie nie jest nadal strasznie drogo, więc wybierając się tu na kilka dni z pewnością nie stracicie majątku.
W czasie pobytu w Wilnie z pewnością warto zwiedzić starówkę z monumentalną śnieżnobiałą Bazylikę Archikatedralną św. Stanisława Biskupa i św. Władysława z ogromną dzwonnicą i górującym nad nią starym zamkiem. Bardzo przyjemny jest także spacer już legendarną ulicą Pilies (Zamkową), a na zakupy można udać się na ulicę Giedymina, gdzie poza butikami, licznymi kawiarenkami i restauracjami napotkamy galerię Giedymino 09. Na obiad polecam któreś z tradycyjnych ziemniaczanych dań, najlepiej zacząć od słynnych cepelinów (zeppelinów), do których koniecznie trzeba spróbować tutejszego piwo (polecam Baltijos). Restauracja, którą uwielbiam znajduje się przy ulicy Pilies – Etno Dvaras (cepeliny kosztują ok. 4 euro, piwo 2 euro).



5. Budapeszt
Myślę, że to miasto część z Was już odwiedziła, bo stolica Węgier jest naprawdę piękna! Budapeszt położony po obu stronach Dunaju od lat przyciąga miliony turystów, co mnie akurat nie dziwi. Szczególnie zachwyca Wzgórze Zamkowe z przepięknym Kościołem Macieja i Basztą Rybacką. Nie zapomnij spróbować gulaszu węgierskiego i skorzystać z Łaźni.
Co zobaczyć w Budapeszcie (wymieniam najważniejsze):
- Wzgórze Zamkowe z Kościołem Macieja i Basztą Rybacką; Zamek Królewski
- Łaźnie Széchenyiego
- Stare Miasto
- Most Łańcuchowy
- Budynek Parlamentu
- Bazylika św. Stefana
- Zamek Vajdahunyad



6. Kopenhaga
Kopenhaga to zdecydowanie jedna z moich ulubionych stolic europejskich. Odwiedziłam ją dzięki uczestnictwu w konferencji, a w wolnym czasie mogłam pospacerować po urzekającej starówce i przejść się do najważniejszych atrakcji. Jeśli jedziecie na weekend to warto skupić się na zwiedzeniu centrum, koniecznie odwiedźcie Nyhavn, czyli to charakterystyczny kanał z ciągiem kolorowych kamieniczek, gdzie znajdziecie masę restauracji. Koniecznie musicie zobaczyć także słynne rezydencje królewskie, w tym Rosenborg slot (powstał dzięki inicjatywie króla Chrystiana IV), Christiansborg slot i Amalienborg slot. Fanów bajek z pewnością zafascynuje Mała Syrenka (Den Lille Havrue), a według jednej z legend uważa się, że kopenhaska i warszawska syrenka to siostry. Podług niej dwie piękne syrenki siostry miały przypłynąć nad Morze Bałtyckie. Jedna zauroczyła się skałami znajdującymi się w Danii, druga zaś popłynęła dalej do Gdańska, a stamtąd Wisłą do Warszawy. Obie tak spodobały się okolice, które odnalazły, że postanowiły pozostać tam na zawsze. To oczywiście nie wszystko co warto zobaczyć w stolicy Danii, ale o szczegółach możecie przeczytać w osobnym wpisie Mała Syrenka, śledź i królewskie zamki, czyli Kopenhaga na weekend! Co zobaczyć w stolicy Danii?



7. Czeski Krumlow
To moje niedawne odkrycie (post pisze w czerwcu 2022)! Czechy są zachwycającym krajem, który niestety często przegrywa w wyborach urlopowych czy weekendowych Polaków. A jeśli już to jedziemy najczęściej do Pragi. A warto rozejrzeć się po Czechach nieco bardziej! Czeski Krumlov to jedno z najpiękniejszych małych miasteczek jakie widziałam w życiu, a zawdzięcza to zachowaniu średniowiecznego układu orz górującemu nad nim zamczysku. Tutejsza warownia jest druga co do wielkości w całych Czechach, zaraz po Hradczanach. Widok jest naprawdę zdumiewający! Koniecznie trzeba także pokręcić się po tutejszych malutkich uliczkach, gdzie zobaczysz masę kolorowych kamieniczek, a także odwiedzisz różne muzea, w tym m.in. Muzeum Fotoatelier Seidl, Egon Schiele Art Centrum, Muzeum Miasta Cesky Krumlov, muzeum marionetek, muzeum tortur, muzeum miasta, muzeum handlu i wiele innych. Cała starówka wpisana jest na listę światowego dziedzictwa UNESCO.



8. Rothenburg ob der Tauber
Rothenburg ob der Tauber to jedno z moich najukochańszych niemieckich miasteczek. W opiniach, że jest tam jak w bajce według mnie nie ma nich przesadzonego. Zachowana w większości średniowieczna architektura zachwyca na każdym kroku, a mury po których przeprowadzona została trasa spacerowa pozwalają spojrzeć na to miasteczko z nieco innej perspektywy. Każdy będzie chciał z pewnością wykonać sobie pamiątkowe zdjęcie przy Das Plönlein czy Gerlachschmiede. Szczególnie warto przyjechać tu na Święta Bożego Narodzenia, kiedy miasteczko jest przepięknie przyozdobione, a na placu przy ratuszu stoi wielka choinka oraz rozłożony jest jarmark z lokalnymi produktami i smakołykami. Nie zapomnij wtedy kupić sobie pamiątki na własne świąteczne drzewko w Christkindlmarkt Kathe Wohlfahrt.
Więcej o Rothenburg ob der Tauber przeczytasz tutaj: Rothenburg ob der Tauber – na Romantycznym Szlaku




9. Sztokholm
Sztokholm przez lata był jednym z moich podróżniczych marzeń – na szczęście udało się je zrealizować! Zresztą Skandynawia zajęła ważne miejsce w moich planach podróżniczych w 2021 r., co zresztą bardzo mnie cieszy i mam nadzieje, że szybko tam wrócę. O ile miasto zachwyciło mnie swoją architekturą i historią to jego okolice i przyroda zdobyły moje serce. Bo przecież to właśnie z dzikiej przyrody słynie przede wszystkim Skandynawia. Miejscem, którego nie możesz ominąć to starówka, czyli Gamla Stan. Znajdziesz tu masę urokliwych, malutkich uliczek, gdzie znajdują się sklepiki, kawiarenki i restauracje. Koniecznie odwiedź także Kungliga Slottet, czyli Zamek Królewski w Sztokholmie. Poza ścisłym centrum polecam odwiedzenie Vasamuseet, gdzie możesz zobaczyć dawny okręt Waza, który zatonął zaraz po wypłynięciu z portu 10 sierpnia 1628 r.
Więcej o Sztokholmie i jego atrakcjach dowiesz się z osobnego wpisu: Co zobaczyć w Sztokholmie i okolicach? Moje 10 must see w stolicy Szwecji!





10. Kolonia
Kolonia słynie przede wszystkich z Katedry i po jej odwiedzeniu kompletnie mnie to nie dziwi. Jeśli uda Ci się odwiedzić to miasto, to myślę, że właśnie to co zapamiętasz na całe życie to widok na światowej sławy świątynię prosto z dworca. Wygląda to dość dziwnie, gdyż katedra po bombardowaniu miasta w 1945 r. jako jeden z nielicznych budynków w mieście ostała się niemal nienaruszona. Spowodowało to, że teraz jest poniekąd wciśnięta i okrążona całym zabudowaniem miasta.
Myśle, że Kolonia to świetne miasto na weekendowy wypad. Jednego dnia można zobaczyć katedrę i poszwendać się żeby zobaczyć pozostałe atrakcje, których nie ma zbyt wiele (przynajmniej w moim mniemaniu, ponieważ interesują mnie konkretne zabytki) – Kościół św. Marcina, ratusz, deptak nad Renem, Kościół św. Urszuli i ewentualnie inne pojedyncze obiekty, które z jakiegoś subiektywnego powodu mogą nas zainteresować. Znajdziemy tu także liczne muzea – jeśli lubicie takie atrakcje, to możecie spędzić tu nawet tydzień i więcej czasu! Musimy pamietać, że Kolonia została zbombardowana w czasie II wojny światowej, co zaważyło na jej obecnym wyglądzie. Miasta nie odbudowano już według starych wzorców, a katedra inne zabytki dosłownie wciśnięte są we współczesną zabudowę. Jeśli traficie w świąteczny okres w każdym zaułku możecie zobaczyć jarmarki, które akurat rozkładano podczas mojego pobytu w tym mieście. Z pewnością można na nich spędzić cały dzień albo i dłużej. Do tego Kolonia to świetne miasto na shopping! Odchodząca od katedry ulica Hohe otoczona jest licznymi sklepami i butikami. Każdy znajdzie tu coś dla siebie. Istny raj dla zakupoholików – tych mniejszy i większych.



Podoba Ci się ten ranking? A może masz swoje propozycje? Daj koniecznie znać w komentarzu!