O odwiedzeniu Zamku Krzyżtopór marzyłam od długiego czasu! Często bywa tak, że zabytki, które są w internecie viralowe na miejscu nas zawodzą. Na szczęście w przypadku Krzyżtopora tak nie było i mimo słabej pogody bardzo mi się podobało! To budowla pełna niespodzianek i ciekawostek, a do tego naprawdę imponująca pod kątem architektonicznym! Myślę, że jeszcze tam wrócę.


Położenie obiektu i informacje praktyczne
Zamek Krzyżtopór znajduje się w miejscowości Ujazd w województwie świętokrzyskim, niedaleko znajdują się Kilce czy Ostrowiec Świętokrzyski. Z Krakowa czy Katowic dojedziemy tu w 2,5 do 3 godzin.
Godziny otwarcia:
- od 1 kwietnia do 31 sierpnia od 8.00 do 20.00
- od 1 września do 31 października od 8.00 do 18.00
- od 1 listopada do 28 lutego w godzinach od 8.00 do 16.00
- od 1 marca do 31 marca w godzinach od 8.00 do 18.00
- systematycznie organizowane jest także nocne zwiedzanie
Cennik:
- bilet normalny – 15 zł (w sezonie), 13 zł (poza sezonem)
- bilet ulgowy – 13 zł (w sezonie), 10 zł (poza sezonem)
Trasy zwiedzania:
- Trasa zielona: zwiedzanie bastionów
- Trasa granatowa i niebieska: zwiedzanie oficyn i pałacu
- Trasa błękitna: zwiedzanie źródła i ogrodów
- Trasa żółta: zwiedzanie piwnic
- Trasa czerwona: trasa zwiedzania piwnic dla odważnych – trzeba mieć ze sobą latarkę i umieć się mocno schylić!
Przed wyjazdem warto jednak sprawdzić aktualności na oficjalnej stronie zamku.





Historia i ciekawostki o Zamku Krzyżtopór
Inicjatorem budowy pałacu był Krzysztof Ossoliński, wpływowy i dobrze wykształcony polityk, który chciał, aby nowa rezydencja przyćmiła wszystko co dotąd powstało. Budowla powstawała w kilku fazach. Najpierw wybudowano budynek główny i fortyfikacje (1621-1627), następnie wzniesiono wieże zegarową (1631), co wiązało się także ze zmianą nazwy zamku. Wcześniej bowiem nazywano go Krzysztopór, co łączyło w sobie imię fundatora oraz symbolikę herbową Ossolińskich, a od wspomnianego momentu był to już Krzyżtopór. Wtedy na bramie umieszczono także krzyż i topór oraz inskrypcje “Krzyż obrona / Krzyż podpora / Dziatki naszego Topora”. Nawiązywało to do gorliwości religijnej Ossolińskiego, który był zaciekłym wrogiem reformacji mimo, że jego dziadek Hieronim był kalwinem.
WAŻNE: Rezydencja została wzniesiona w stylu palazzo in fortezza, czyli pałacu łączonego z funkcją obronną – nie jest to więc zamek! Nawiązuje tym samym do włoskich budowli tego typu, np. do należącego do rodu Farnese zamku Caprarola. Ten Ossoliński miał nawet możliwość obejrzeć osobiście podczas pobytu w Rzymie.
PODOBA CI SIĘ WPIS? CHCESZ ŻEBY BYŁO ICH WIĘCEJ? MOŻESZ ZOSTAĆ MOIM PATRONEM I POMÓC MI W ROZWOJU BLOGA! WIĘCEJ INFORMACJI ZNAJDZIESZ W ZAKŁADCE PATRONITE ALBO POD LINKIEM: HTTPS://PATRONITE.PL/HISTRAVEL/DESCRIPTION



Krzyżtopór został wzniesiony na rzadko spotykanym planie, a został wpisany w pięciobok bastionowej fortyfikacji. Warto wspomnieć, że posiada także ogród typu włoskiego, który znajduje się poza fortyfikacjami. Niestety niewiadomo kto był projektantem, zaś budowniczym był włoski architekt Lorenzo Senes. Koszt całej inwestycji wynosił około 5 milionów złotych.
Krzysztof Ossoliński (1587-1645) był trzykrotnie żonaty, ale niestety posiadał tylko jednego syna, Krzysztofa Baldwina. Ten wyruszył jednak na wyprawę wojenną w 1648 roku, gdzie zginął w bitwie pod Zborowem. W związku z tym zamek przeszedł w ręce spokrewnionych z nim Kalinowskich, Denhoffów, Morsztynów i Paców. Opiekunem zamku został oboźny koronny Samuel Jerzy Kalinowski. Za jego “panowania” Rzeczypospolita została jednak zaatakowana przez Szwedów, a w walkach ucierpiał także zamek. Wrodzy żołnierze pod dowództwem generała Douglasa weszli do rezydencji podstępem – nie użyto ani jednego strzału. Oczywiście po zajęciu zamku Szwedzi wywieźli wnętrza wraz z archiwum rodzinnym do swojego kraju. To jednak nie oni uszkodzili mury zamkowe.




Symbolika użyta podczas budowy rezydencji:
- Krzysztof Ossoliński był zafascynowany astrologią i symboliką w związku z tym znajdziemy tu masę odniesień tego typu
- Obiekt posiada 365 okien, czyli tyle ile dni ma rok
- Zamek ma także 52 komnaty co nawiązuje do ilości tygodni w roku
- Dodatkowo posiadał 12 wielkich sale, co odnosi się do ilości miesięcy
- Wybudowano 4 baszty, które nawiązują do 4 pór roku – wiosny, lata, jesieni i zimy
- budowla powstała na planie pięcioboku, co może niektórym przypominać pentagram. W XVII wieku taki kształt nie miał jednak negatywnych konotacji, a jego pięć ramion odzwierciedlało zmysły człowieka (smak, słuch, dotyk, węch i wzrok), pięć żywiołów (ziemię, wodę, wiatr, ogień i światło), oraz pięć światów (fizyczny, eteryczny, astralny, mentalny i duchowy).
- Podobno z zamku miał prowadzić korytarz do Ossolina. A do tego wyłożony cukrowymi głowami, aby konie z powozem poruszały się szybciej
- Na wieży bramnej miał znajdować się symbol litery W, co w kabale (w której podobno lubował się Ossoliński) oznacza wieczne trwanie. W sumie, jeśli spojrzymy na inne obiekty tego typu to Krzyżtopór prezentuje się nieźle! Szacuje się, że zachowało się około 90% zabudowań
- Do zaprawy murarskiej miano użyć przeszło miliona kurzych jaj, aby uzyskać wodoodporoność
- Jedna z jadalni na wieży miała posiada szklany sufit, gdzie mieściło się akwarium! Niestety podczas jednej z zim miał rozsadzić je lód – nie było ogrzewane
- W stajni pałacowej jest idealna akustyka
W XVIII stuleciu zamek zamieszkiwał generał wojsk litewskich Jan Michał Pac, aż do wybuchu konfederacji barskiej w 1768 roku. Wcześniej przeprowadził on niewielki remont południowej części budynku, a także założył aleje lipową przy drodze do Iwanisk. Podczas konfederacji schronienie na zamku znaleźli jej stronnicy. Kiedy doszło do zakończenia konfliktu, w wyniku walk zamek okazał się już tylko niezamieszkała ruiną. Po ucieczce Paca do Francji w 1770 roku majątek został przejęty przez biskupa krakowskiego Kajetana Sołtyka, ten nie zamierzał jednak odrestaurować budynku traktując go jako romantyczną ruinę. Po zakończeniu II wojny światowej zamek przeszedł na rzecz Skarbu Państwa, a dopiero w 1991 roku udostępniono go turystom. Od 2077 roku opiekuje się nim Urząd Gminy w Iwaniskach.



Legendy o Zamku Krzyżtopór
- Dach pokryty złotem
Podobno Ossoliński zażyczył sobie, aby dach zamku pokryć złotem, a do tego zadania zatrudnił alchemika, który nad produkcją kruszce pracował w nieczynnym kamieniołomie. Ostatecznie miało się udać tego dokonać i dach świecił się z oddali na złoto, jednak niedługo potem najechali zamek Szwedzi i rozkradli.
- Duch Krzysztofa Ossolińskiego
Pierwszy właściciel zmarł dość młodo, bo w wieku 58 lat. Skończoną rezydencją nacieszył się wyłącznie 1 rok. W związku z tym jego duch ma się błąkać po posiadłości i czasem można go dostrzec w zamkowych wieżach.
- Duch czarnego husarza
Jak wspomniałam wyżej syn fundatora, Krzysztof Baldwin zginął pod Zborowem. Mówi się, że powraca na zamek pod postacią czarnego husarza, ale jest jego dobrym duchem.
- Biała Dama
Każdy zamek ma też złego ducha i w tym wypadku jest nim Biała Dama bez głowy. Miała być to daleka krewna Ossolińskich, która posiadała wyjątkowo nadgorliwego psa, który podobno potrafił rozpoznać złych ludzi. Za jego sprawą do lochu wtrącono jednak wielu niewinnych, a zarazem wpływowych person. Raz traf chciał, że pies trafił na szlachcica, który nakazał ściąć damie głowie a także stracił jej służbę.
- Skarb
Skoro zamek to musi być i skarb! Ten tutejszy ma podobno znajdować się w podziemiach w trzech beczkach, a żeby go odnaleźć trzeba najpierw zdobyć trzy ukryte klucze. Poszukiwania nie jest jednak bezpieczne. Podobno za każdym kto próbował odnaleźć skarb z hukiem zamykały się drzwi lochu, gasło światło i roznosił się zapach siarki.

Krzyżtopór to bez wątpienia jeden z najpiękniejszych zamków w Polsce i Europie, który udało mi się odwiedzić! Dla mnie to zabytek, który już dawno powinien znaleźć się na liście światowego dziedzictwa UNESCO i wielka szkoda, że tak nie jest. Z pewnością pomogłoby to w jego promocji, a zarazem zabezpieczeniu i odrestaurowaniu. Jeśli jeszcze tam nie byłeś/byłaś to koniecznie musisz to nadrobić! Nie zawiedziesz się – gwarantuje!
Możesz pomóc w rozwoju bloga niewielką wpłatą – symbolicznym kosztem kawy! UWAGA! W zamian za największą otrzymasz przewodnik po 10 wybranych przeze mnie zamkach i pałacach Europy! Z góry dziękuje za Twoje wsparcie! Pamiętaj – DOBRO WRACA!

nie byłe… widziałem jedynie w “Ojcu Mateuszu”, hihihi. no i oczywiście teraz widzę…
LikeLiked by 1 person
To bardzo polecam odwiedzić!
LikeLike
Był w Ojcu Mateuszu? O czym był odcinek? 😃😃
LikeLike
uuu… tak dawno to oglądałem… ktoś wypchnął dziewczynę przez otwór okienny? bodajże jakieś szkolne przedstawienie tam było… miłość… zazdrość…
LikeLiked by 1 person
Aaa ok 😃😃😃bo w ogóle nie kojarzę tego odcinka, ale wieki temu to oglądałam
LikeLike
Jeden z moich ulubionych zamków. Zdjęcia z góry robią największe wrażenie. Dopiero wówczas widać niesamowity rozmach budowli.
LikeLiked by 1 person
Tak całkowicie się zgadzam! Zdjęcia z góry wymiatają ❤️🥰
LikeLike