Kraina zamków i pałaców! Rezydencje, pałace, warownie i zamki, które musisz zobaczyć w Niemczech!

Niemcy słyną ze swoich fantastycznych zamków i pałaców. Szacuje się, że u naszego zachodniego sąsiada jest ich w sumie ponad 20 tysięcy! Kiedy jechaliście tamtejszymi drogami nieraz z pewnością mijaliście te majestatyczne budowle patrzące na Was ze wzgórz. Każdy jest ciekawy, ma inspirującą historię i legendy. Każdy skrywa tajemnice. Jednak które warto odwiedzić skoro jest ich taka masa? Przedstawiam Wam poniżej prawie wszystkie zamki, pałace i twierdze, które udało mi się dotąd odwiedzić w Niemczech! Z pewnością znajdziecie coś dla siebie!

Schweriner Schloss (Meklemburgia-Pomorze Wschodnie)

Dzisiejszą formę, którą możemy oglądać zamek uzyskał w latach 1845-1857. Przebudowa nawiązywała do popularnego wtedy w Niemczech nurtu historyzmu romantycznego. Wiele osób myśli, że najpiękniejsze pałace w Niemczech pochodzą z epoki nowożytnej, jednak większość z nich powstała właśnie w XIX stuleciu. Nie bez powodu się mylimy. Inspiracją do budowy Schweriner Schloss w takim kształcie były renesansowe budowle tego typu we Francji. Wiele detali przejęto z zamku Chambord, może dlatego też ten w Schwerinie nazywany jest „Niemieckim Chambord”. Możemy czuć się tutaj troszkę oszukani, ale musimy pamietać, że te zamki w takiej formie powstały właśnie po to żeby zachwycać. I rzeczywiście niezmiernie cieszą one oko.

Zapraszam do wpisu o pięknym Schweriner Schloss: Schweriner Schloss – niemiecka gwiazda wśród zamków

Schloss Lichtenstein (Badenia-Wirtembergia)

Nazwa zamku Lichtenstein znajduje się w Badenii-Wittenbergi, a jego nazwa oznacza „świecący kamień”. Inspiracją dla jego powstania była powieść Wilhelma Hauffa z 1826 roku. Niecałe 20 lat później zamek był już gotowy, o co zadbał jego właściciel, którym był władca Wittenbergi.

Pierwotny, średniowieczny zamek powstał już około 1100 roku. Jednak z powodu konfliktów tutejszej rodziny Lichtenstein z pobliskim miastem Reutlingen często był niszczony. Został zniszczony w II połowie XIV wieku, a niedługo później odbudowany. W 1687 roku przeszedł pod władze Habsburgów.

Zachęcam do lektury osobnego wpisu na temat Zamku Lichtenstein: Schloss Lichtenstein – „Lśniący kamień” wśród niemieckich zamków

Burg Hohenzollern (Badenia-Wirtembergia)

Aktualny zamek, który możemy oglądać powstał na miejscu dwóch wcześniejszych warowni. Pierwsza istniała już na pewno w 1267 roku, kiedy to wspominano o niej w przekazach źródłowych. Został zniszczony w 1423 roku

Drugi zamek powstał w 1454 roku, później był przebudowywany, często przechodził także z rąk do rąk. Posiadali go m.in. Habsburgowie, zajęły go wojska francuskie w czasie wojny o sukcesję austriacką. Od 1798 roku popadał jednak w ruinę i do czasów dzisiejszych przetrwała tylko większa cześć kaplicy św. MichałaObecna konstrukcja powstała w latach 1850-1867, a jej architektem był Fryderyk August Shtyuler. Powstał w stylu neogotyckim, a ogromny wpływ miał na niego niemiecki romantyzm. W podobnym stylu wybudowano znajdujący się niedaleko Schloss Neuschwainstein, ten jest jednak o wiele bardziej fantazyjny niż Hohenzollern. W zasadzie od momentu wybudowania zamek nie był prawie w ogóle użytkowany przez rodzine czy wojsko, nie pełnił także funkcji reprezentacyjnych. Dopiero ostatni książę pruski Wilhelm mieszkał tu kilka miesięcy po ewakuacji Poczdamu.

Schloss Moritzburg (Saksonia)

Budowla powstała na sztucznie usypanej wyspie w latach 1542-1546 na życzenie Maurycego Wettyna i początkowo pełniła funkcje pałacu myśliwskiego. Pałac otoczony był bowiem bogatym w zwierzynę lasem Friendwald. To od jego założyciela wywodzi się nazwa pałacu, ponieważ po niemiecku nazywał się Moritz von Sachsen, choć początkowo mówiono na budowlę Dianenburg od bogini myślistwa Diany. Następnie pałac był stopniowo przebudowywany, np. w latach 1661-1671 wzniesiono kaplice, która jest interesującym przykładem wczesnego baroku. 

Za panowania elektora Saksonii a zarazem króla polskiego Augusta II Mocnego pałac dostosowano do funkcji wypoczynkowych, a w związku z tym doszło do większej przebudowy w latach 1723 i 1733. W tym czasie pojawił się także ogród i założenie parkowe. Pałac miał królowi służyć przede wszystkim jako miejsce reprezentacyjne, gdzie urządzane były liczne bankiety. Chciał także, aby przeprowadzano tutaj inscenizacje bitew oraz marzył o sprowadzeniu dzikich zwierząt, jak lamparty. August II nie zrealizował jednak do końca swoich planów, które zaprzepaściła śmierć. Jego syn, o wiele mniej zaradny i ambitny August III dokończył przebudowę rezydencji, dobudował m. in. oddalony o ponad 2 km Pałacyk Bażanci oraz latarnię morską z małym portem.

Więcej o Pałacu Moritzburg przeczytacie tutaj: Co zobaczyć w Saksonii? Pałac Moritzburg – barokowa perła Saksonii

Johannisburg w Aschaffenburgu (Bawaria)

Johannisburg. Co ciekawe budowla nie została zniszczona w czasie wojny trzydziestoletniej, a z tym faktem wiąże się legenda. Podobno w 1631 roku Gustaw Adolf przystąpił do oblężenia miasta i zamku od czego chciał go powstrzymać kapucyn Berhard von Trier. Podobno król szwedzki miał ubolewać nad tym, że musi zniszczyć nowo odbudowany zamek (prace zakończono na przełomie 1618/1619 roku), a chętnie by go przeniósł do swojego kraju. Kapucyn stwierdził ze spełni jego marzenie. W związku z tym kazał umieścić pod każdym oknem pierwszej kondygnacji kamienne koło – symbol elektorów Moguncji. Gustawa Adolfa miała tak rozbawić cała sytuacja, że odstąpił od zniszczenia Johannisburga.

Marienburg w okolicach Hildesheim (Dolna Saksonia)

Neogotycki zamek wznosi się na wzgórzu o tej samej nazwie, czyli Marienberg (nazwę nadano po przekazaniu tych dóbr przez Jerzego V Hanowerskiego swojej żonie Marii w 1857 roku) i powstał w latach 1858-1867. Od tamtego czasu pełnił funkcję rezydencji książąt Hanoweru. Budowlę uważa się za jeden z najważniejszych przykładów niemieckiego neogotyku, zaś Marienberg miał przypominać zamek średniowieczny.

Kiedy rozpoczęto budowę nie udało się jej zakończyć z powodu przejęcia Królestwa Hanoweru przez Prusy w 1866 roku. Jerzy V szybko został zmuszony do udania się na emigrację, zaś jego żona pozostała jeszcze jakiś czas na zamku. Jednak i ona niedługo dołączyła do swojego męża. Rodzina książęca wróciła na zamek dopiero w 1945 roku.

Schloss Nymphenburg w Monachium (Bawaria)

Jedną z największych atrakcji, którą udało mi się dziś odwiedzić w Monachium był pałac letni Wittelsbachów – Schloss Nymphenburg. Ten niepozorny z wyglądu budynek skrywa przepiękna sale balową, a w okolicznych ogrodach napotkamy liczne ptactwo, w tym przepiękne łabędzie! Dawno też nie wyciszyłam się nigdzie jak w tutejszym parku. Jestem zauroczona tym miejscem i polecam odwiedzenie go, mimo tego, że znajduje się poza centrum Monachium!

Teren, na którym aktualnie znajduje się rezydencja w 1662 roku otrzymała w prezencie Henrietta Adelaja od elektora Ferdynanda Marii Wittelsbacha. W czym czasie znajdował się tam jedynie niewielki zamek, który nazywany był „zamkiem nimf”, czyli po niemiecku Nymphenburg. Z inicjatywy Henrietty Adelajdy rozpoczęto prace rozbudowujące posiadłość w 1664 roku, a zadania tego podjął się Agostino Barelli. Kilka lat później budowę przejął Enrico Zucalli i zakończył ją w 1675 roku. To co wtedy powstało to obecny pawilon środkowy. W tym czasie zaprojektowano także ogród francuski na tyłach pałacu. W naturalny sposób przechodzi on w las, który pełnił rolę terenu łowieckiego. Kolejna przebudowa miała miejsce w 1702 roku i podjął się jej elektor Maksymilian II Emanuel, a głównym cele miało być stworzenie okazałej rezydencji dla władcy i jego dworu. Wtedy też w pawilonie środkowym powstała imponująca Sala Kamienna i przekopano Kanał Nyphenburski przed pałacem. Na początku XIX stulecia ogród francuski przekształcono w ogród angielski, przy czym zachowano oś założenia.

Rezydencja w Monachium (Bawaria)

Rezydencja w Monachium, nazywana po niemiecku Residenz to jedno z największych muzeów pałacowych, które udało mi się odwiedzić. Myślę, że będzie podobnie w przypadku wielu z Was. W sumie na zwiedzanie samej rezydencji można poświęcić cały dzień, choć można to oczywiście zrobić szybciej. Mi zajęło to pół dnia choć oglądałam głównie wnętrza z powodu złej pogody. Rezydencja powstawała w sumie przez cztery stulecia (XVI-XIX), tworzy ją zespół kilku budowli dwu-, trzy- i czterokondygnacyjnych, a także dziesięć dziedzińców. Reprezentują one różne style architektoniczne: renesans, barok, rokoko i klasycyzm.

Pod koniec XIV wieku tutejsi władcy postanowili przenieść swoją siedzibę z centrum miasta na północno-wschodnie krańce Monachium. Na miejscu dawnego zamku w latach 1570-1620 wybudowano pałac w stylu manierystycznym, który tworzy część Rezydencji. Później budowla była wielokrotnie rozbudowywana i przebudowywana, do tego w połowie XVIII stulecia wzniesiono imponujący rokokowy Teatr Cuvilliésa (Cuvilliéstheater). Największe zmiany pojawiły się jednak w XIX wieku, kiedy to rezydencja musiała zacząć pełnić funkcję dworu królewskiego. W tym czasie przebudowie uległa także część Monachium. Od 1920 roku Residenz służy celom muzealnym, a do kompleksu należy 130 pomieszczeń. Budowla została niestety w części zniszczona w czasie II wojny światowej. W latach 50. i 60. XX wieku doszło do jej odbudowy. Spacerując po kolejnych pomieszczeniach muzeum zauważycie jednak, że prace remontowe trwają do dziś.

Więcej o atrakcjach w Monachium przeczytacie tutaj: Co zobaczyć w stolicy Bawarii? Monachium na weekend!

Wernigerode (Saksonia-Anhalt)

Kiedyś znajdował się tutaj pałacyk myśliwski, który swoimi korzeniami sięgał aż XII stulecia. Później w średniowieczu i nowożytności był silnie ufortyfikowaną twierdzą. Jednak prawdziwej sławy zamkowi Wernigerode nadał książę Otto von Stolberg-Wernigerode, oficer armii pruskiej, dyplomata i wysoki urzędnik państwowy. Nazywany był nawę vice-Bismarckiem. Kiedy zamek był w jego posiadaniu przebudowano go w stylu neogotyckim. Niektórzy przyrównują go do słynnego Neuschwainstein, jednak nie wydaje mi się, że jest aż tak imponujący (choć Neuschwainstein jeszcze nie widziałam!).

Zamek Albrechtsburg w Miśni (Saksonia)

Miśnia i tamtejszy zamek nie bez powodu nazywane są kolebką Saksonii. To tutaj w 929 r. król Henryk I wzniósł na wzgórzu nad Łabą drewniane obwarowania, które miały strzec terenów granicznych państwa. W tym miejscu rezydował margrabia, który władał całą Marchią Miśnieńską. Wieki później stanął tu przepiękny zamek Albrechtsburg uważany za główny symbol miasta.

Za panowania braci Ernesta i Albrechta powstał na wzgórzu Zamek Albrechtsburg (1471, 1524). Nowa budowla w stylu późnogotyckim miała pełnić funkcję administracyjną oraz mieszkalną. W związku z tym Albrechtsburg był pierwszym w historii Niemiec zamkiem rezydencyjnym, a nie obronnym. Architektem został wybrany Arnold z Westfalii, który otrzymał zamówienie na postawienie bardzo okazałej budowli. Wyzwaniem było strome zbocze. Rozwiązano ten problem dzięki stworzeniu dwupiętrowego podpiwnicza, które utworzyło podstawy dla parteru i kolejnych trzech pięter. Budowla jest pełna innowacji. Można do nich zaliczyć m.in. przeprowadzenie światła przez okna z łukami kotarowymi, sklepienia kryształowe, grubsze ku górze ściany czy wyciągi kominowe, które poprowadzono częściowo w ścianach. Uwagę przyciąga także duża klatka schodowa z wijącymi się wokół słupa schodami.

Mimo kunsztownych przygotowań zamek nigdy nie został wykorzystany w celach rezydencjonalnych, ponieważ już w trakcie przebudowy bracia podzielili podległe sobie terytorium. Przez większość czasu Albrechtsburg stał pusty, co jakiś czas przyjmując gości na przyjęcia czy spotkania łowieckie. Dopiero za panowania Augusta II Mocnego zamek odżył. W 1710 r. otworzono tutaj pierwszą w Europie manufakturę porcelany, którą produkowano w murach Albrechtsburga przez 153 lata. 

Po przeniesieniu manufaktury w inne miejsce konieczna była renowacja zamku z powodu zniszczeń, które pojawiły się w trakcie produkcji porcelany. Od 1873 r. dzięki repatriacjom otrzymanym od Francji za wojnę na zamku pojawiały się malowidła ścienne przedstawiające historyczne wydarzenia związane z Albrechtsburgiem, tutejszą Marchią, Wettynami i słynną porcelaną. Poza malowidłami w nowoczesnym stylu powstały także takie według wzorów gotyckich, które wykonał profesor Ernst Händel z Weimaru. Po pewnym czasie na zamku pojawiły się także kopie mebli, podłóg, drzwi, kominki, a także różnego rodzaju eksponaty.

O tym co jeszcze możecie zobaczyć w Miśni przeczytacie w osobnym wpisie: Co zobaczyć w Saksonii? Miśnia – królestwo porcelany, zamek zwany trendseterem i nie tylko

Świątynia Słońca (Neues Schloss) w Bayreuth (Bawaria)

Najwięcej turystów przyciąga Nowy Zamek, nazywany także Świątynią Słońca. Powstał w połowie XVIII stulecia, dzięki inicjatywie wspomnianej już kilkukrotnie Wilhelminy. Przyznajcie sami, że jest przepiękny!

Nowy Pałac z grotami w parku i innymi małymi budynkami nadal dominuje w Ermitażu i to on przede wszystkim przyciąga turystów. To kolejne „must see” w czasie pobytu w Bayreuth. Pod koniec XVIII wieku tutejszy ogród dworski został przekształcony w ogród krajobrazowy, w ramach którego posadzono w naturalny sposób drzewa i łąki. W ciągu ostatnich 30 lat zrekonstruowano poszczególne części parku, które zniknęły w XIX wieku. To idealne miejsce na dłuższy spacer, pojawiają się tutaj także mieszkańcy miasta spacerujący między alejkami z rodziną, przyjaciółmi czy pieskami. Wstęp do parku i ogrodów jest bezpłatny.

Poza Starym (Alte Schloss) i Nowym Pałacem (Neues Schloss) w Bayreuth warto pospacerować także po tutejszych ogrodach i parku. Jedną z jego większych atrakcji jest Untere Grotte (Dolna Grota), która znajduje się kilka minut od Świątyni Słońca. Powstała w 1737 roku kiedy to architekci Johann Friedrich Grael i Joseph Saint-Pierre zaczęli rozbudowywać tutejsze ogrody. Warto się tu przespacerować, klimat jest wyjątkowy!

Jeśli interesuje Was zwiedzanie Bayreuth to zapraszam do lektury osobnego wpisu na blogu na temat tego miasta: Co zobaczyć w Bawarii? Bayreuth w jeden dzień!

Veste Coburg (Bawaria)

Ze względu na swój kształt Veste Coburg nazywany jest Koroną Frankonii. Co ciekawe został on zdobyty tylko raz w swojej historii i to z powodu oszustwa! Miało to miejsce w 1635 roku podczas wojny trzydziestoletniej. Został wtedy przejęty przez generała Wilhelma de Lamboy, który przekazał obrońcom fałszywy list księcia Johanna Ernsta z Saksonii-Eisenach. Na zamku przebywał także Marcin Luter przez kilka miesięcy w 1530 roku.

Schloss Mespelbrunn (Bawaria)

Pierwsza budowla, która powstała na miejscu dzisiejszego zamku pojawiła się tutaj już na początku XV wieku i należała wtedy do rycerza Hamanna Echtera. Z tego czasu przetrwała tylko okrągła wieża. Największa przebudowa miała miejsce w latach 1551-1569.

W 1665 roku zmarł ostatni męski przedstawiciel rodziny Echter. Pochodząca z tej rodziny Maria Otylia wyszła za mąż za Filipa Ludwiga Ingelheim, w których posiadaniu zamek znajduje się do dziś. Jednak z powodu nacisków ekonomicznych w latach 30. XX wieku rodzina zdecydowała się udostępnić pałac do zwiedzania, a rodzina Ingelheim zajmuje wschodnie skrzydło. Mi dziś nawet udało się zobaczyć tutejszą hrabinę, która spacerowała po swojej posiadłości 😃

Więcej o Schloss Mespelbrunn możecie przeczytać w osobnym wpisie na blogu: Schloss Mespelbrunn – uroczy pałac na wodzie w Bawarii!

Jeśli podobał Ci się wpis zostaw lajka lub komentarz! Możesz także pomóc w rozwoju bloga niewielką wpłatą – symbolicznym kosztem kawy! Z góry dzięki!

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Możesz też zostać moim Patronem! Więcej informacji znajdziesz w zakładce Patronite albo pod linkiem: https://patronite.pl/HisTravel/description

6 thoughts on “Kraina zamków i pałaców! Rezydencje, pałace, warownie i zamki, które musisz zobaczyć w Niemczech!

Leave a comment